Niebo
Czy niebo naprawdę istnieje?
Rozpaczliwie chcę w to wierzyć,
Kurczowo trzymam się każdego skrawka prawdopodobieństwa
Nawet wtedy, gdy nie ma to nic wspólnego z prawdopodobieństwem.
Kto i na jakich warunkach może mieć wpływ na kształt świata…
Na jego obraz…. na drżenie strun, co tworzą rytm jego życia ???
Kiedy umarł mój syn…. zgasły światła i już się nie zapaliły,
Zamarły drzewa i już nie ożyły,
Słońce przestało ogrzewać…. Pozostało martwe,
Kwiaty uschły….
Płakał ze mną cały martwy świat…
Tylko ludzie pozostali niewzruszeni…
Pchali przed sobą swoje wózki… im szybciej tym lepiej
Zgarniali ….do siebie… do siebie….
Byli w swoim świecie… na ziemi… nie w niebie
Cieszyli się, że to nie oni ….
Że ich nie boli… że u nich normalnie…
Bo kiedy zamykasz w trumnie swoje dziecko…
to nie jest normalnie
Tak bardzo zazdroszczę im normalności
Czy może to jest ich niebo ?
Dodaj komentarz