z dnia na dzień przybyło mi 20 lat
Kocham cię synku,
nigdy nie zapomnę.
Już minęło 3,5 roku od twojej śmierci,
a ja nadal płaczę po nocach,
przeglądam w internecie nekrologi
i fora matek, które straciły swoje dzieci.
Tak ciężko żyć bez ciebie... bardzo ciężko.
Kiedy zmarłeś, nagle zrobiłam się bardzo stara...
bardzo zmęczona życiem... i twoim odejściem.
I życie straciło swój sens.
Z dnia na dzięń runął świat.
Kocgam cię synku...
Jak długo Bóg może męczyć tak starą kobietę ???
mam już chyba ze sto lat...
Dodaj komentarz