Kiedy przestaje się pytać "dlaczego?"...
......
Syneczku...
Kiedyś, były imieninowe życzenia,
prezenty, cukierki...
Kiedyś były....
dziś są łzy
i nadal cisnące się na usta pytanie "dlaczego?"
Kocham cię synku... kocham cię nad życie...
__________________________________________________