Mój krzyk będzie trwał póki żyję
.........
Boże jedyny…. Boże mój…
Jak mam, cię kochać???
Jak…???
Moje dziecko nie żyje już 6 lat,
A ja żyję…
Jak mam cię kochać Boże…???
Kiedy wyję z bólu i tęsknoty za moim synem,
Chyba nie kocham cię Boże…
Kiedy chcę umrzeć, zasnąć, zapomnieć i nie mogę….
Nie kocham cię Boże…
___________________________